Nędznicy

 – Tato, patrz! – dumnie wysuwa stopę zakończoną plastrem – Przytrzasnęłam sobie. O krzesło. I mama mi przykleiła plasterek.  – O rany! Ale wiesz co? Mnie się wczoraj podobnie przydarzyło. Patrz! – następuje ekspozycja przytrzaśniętego paznokcia.  – Strasznie jesteśmy biedni, co nie?

Anarchy in the DG

 Trzeba było do przedszkola przynieść puszkę. Pustą. Robert długo optował przy puszce po piwie, ale wreszcie stanęło na „po napoju herbacianopodobnym”. Bo „jakby to wyglądało?”.  – Ciekawe po co wam te puszki…  – Pani powiedziała, że będziemy robić instrumenty.  – Yhm.  – Ja zrobię flet.  – Hmmm. Wątpię, szczerze powiedziawszy. Na drugi dzień. Poranek:  – … [Read more…]

Wyprzeczka

Śpiewa. Tańczy. Wreszcie czyta bajkę. Dla mnie i dla Antka. I coraz ciszej i ciszej.    – Igieła, nie słyszymy cię. Ta swoje. Już tylko porusza ustami. żadnego dźwięku nie wydaje. I gapi się, co zrobimy.    – Igiełko, głośniej może?    – Nie mogę.    – Dlaczego?    – Głos mi się zmęczył. I gardło. … [Read more…]

Zaufanie to podstawa

 Wieczór.    – Igiełko, co chcesz na kolację? Jajko, parówkę czy serek? (stały zestaw propozycji) – pytam grzecznie    – Serek. Z czekoladą – stanowczo Idę do kuchni. Iga złazi z kanapy i lezie za mną.    – A ty co? Na bosaka???    – Jakoś ci nie ufam……

Duma i uprzedzenie*

 Mamy taki sklep nieopodal, w którym, użyjmy eufemizmu, brzydko pachnie. Taki zwykły, osiedlowy. Najprostsze towary (z naciskiem na płynne). W związku ze wspomnianą przypadłością nazywamy go tak, a nie inaczej.  Ola:  – Idę z psem i do „Śmierdzącego”. Kupić coś?  Iga:  – Do jakiego śmierdzącego? Do McDonalda? * ojciec jest dumny. bo Iga uprzedzona

Na drugie

  Wszystko wskazuje na to, że wchodzimy w fazę żartów i kawałów (mniej lub bardziej żenujących).   – Cypek, Tymek i Gosia dzisiaj przychodzą na obiad.   – I co? Będziemy ich jeść?

Kwadratura koła

 – Mogę sie przebrać w ten płaszczyk zielony i po domu w nim pochodzić?  – Nie widzę problemu.  – A gdzie on jest?  – Tam na wieszaku w przedpokoju.  Idzie. Po chwili:  – Ale ja go tu nie widzę!  – Jest tam. Jest na pewno.  – Ale go nie widzę!  – Igieła, weź się dobrze … [Read more…]

Czary i życzenia

 Zabawa. Że Iga jest dobrą księżniczką, która umie czarować, a Ola (tradycyjnie) złą wiedźmą. Dobra księżniczka rzuca czar:  – Siuch śmuch! Zaczarowałam cię tak, że nie możesz się ruszać, bo jesteś z kamienia. Wesołych świąt!