Z tyłu głowy (2012)

…wyłazi z każdego kąta. …dopada mnie. …byłem wczoraj u babci. w pokoju ojca jego książki, przedmioty, których dotykał, dwadzieścia złotych w kubeczku, zdjęcia w ramkach w witrynce. na ścianie za szafką oprawiony list gratulacyjny. ten, który otrzymał, kiedy skończyłem liceum… …wszystko nieużywane, nieoglądane, pozbawione kontekstu. …dziś w domu. biorę z półki – co ciekawe – … [Read more…]

Znajdź 10 różnic (2012)

…przeczytałem wczoraj u teściowej w programie tv, że w niedzielę o 21:50 na jednym programie jest „Przekręt” Guy’a Ritchi’ego („w roli cygańskiegoboksera, który niszczy mafijne plany – Brad Pitt”), a w tym samym czasie (22:00) na innym polskie dzieło pt. „Bokser” („w filmie inspirowanym życiem Przemysława Salety, tytułową rolę gra Szymon Bobrowski”). …dobrze, że ominęła … [Read more…]

6 szybkich (2012)

…w odpowiedzi na zaczepkę. …sześć szybkich, pozytywnych. …nowa Apteka. słucham od soboty. ale za to dużo. ciągle swoje, ciągle ta sama jakaś taka nonszalancja w głosie Kodyma. i brak prostoty w pozornej prostocie. płyty przedostatniej (apteka pod tytułem) jakoś mi się nawet nie chciało słuchać. tej mi się chce. dużo… …podpuszczony kilkoma osobami podejrzałem serial … [Read more…]

Portrety pamięciowe

…niech mi ktoś wyjaśni ideę wystawania zwłok na widok publiczny. gdyż nie rozumiem… …babcia mówi wczoraj, że „muszę się z nim jeszcze zobaczyć przecież” i dzisiaj, że „tak ładnie wyglądał”… …a ja nie mogę tego skumać po prostu. …pamiętam, jak umarł dziadek, miałem lat 12 i kazali mi iść do jakiejś kapliczki na cmentarzu i … [Read more…]

Marek. 15 marca 2012

…to jest notka, której nie da się skończyć. ale muszę się wypisać w tym momencie. choć to do końca i tak niemożliwe, choć i tak mi się nie uda. potrzebuję takiego chwilowego, natychmiastowego ulokowania myśli… …dziś rano umarł mój tata. choć od kilku miesięcy nie mówiłem o nim w ten sposób. nie było dobrze między … [Read more…]

Dyskomfort spożywczy (2012)

…a jednak czułem się głupio, kiedy – we wspominanym kilka dni temu markecie – robiąc zakupy w poranną sobotę, położyłem na taśmie  książkę. …i potem wrzuciłem do jednej torby – cztery bułki, ogórka, dwa jogurty, serek wiejski, wędzonego łososia, cebulę i Violettę Villas…

Jak ma zachwycać? (2012)

…czyli pięć szybkich i subiektywnych o poranku: …nie wiem, o co chodzi z Gotye… przecież to jest jakaś podróba. …gdzieś czytałem, że Koldplej na Openerze, to był koncert roku… ale kiedy ja naprawdę nie mogę. naprawdę się nie da. nawet jednego utworu nie daję rady. …gdyby książka Danuty Wałęsy (zaglądałem, leży w kiblu, Ola czyta, … [Read more…]

O słomianym zapale. Między innymi (2012)

…mam wadę. niejedną. ale ta mi ciąży. gdyż nie potrafię niczego doprowadzić do końca. biorę się za coś albo łapię sroki za ogon i najczęściej nie wychodzi. umiera. z mojej winy. z braku konsekwencji. bo jestem jak mały chłopczyk, którego trzeba pilnować, żeby dokończył kanapkę. …gorzej, że wokół więcej małych chłopczyków. ile zespołów już założyliśmy? a wypaliły dwa. … [Read more…]