Sobota. Rano.
– Ola! Wstawaj! Już jest jutro!
– Ola! Wstawaj! Już jest jutro!
1) – A wszyscy ludzie mają na głowie buzie? (no i aż chciałoby się odpowiedziec, że niektórzy mają gęby) 2) – Fajna kupa? – Kupy nie są raczej fajne. – Trochę są…
No więc mamy koc taki gruby, ciepły, ale co najważniejsze w białe i czarne pasy. Dziś się ujawnił w bajce o lwie. Królu Lwie. Gdyż, kiedy na ekranie pojawiła się zebra, Igieła z radością oznajmiła: – Patrz! Nasz koc!
– Iga? A kim ty chcesz być , jak będziesz duża? – Policjantem. – Uuuuuuuuu. Tak wcześnie muszą rozejść się nasze drogi?
Gdyż ostatnio zamieniliśmy się rolami. Iga opowiada nam bajki na dobranoc. – Dawno, dawno temu był sobie baranek Szon i oglądał w telewizoru bajkę. A tam ja byłam.
Uczestnicy: Ola, Robert, Iga. – Weź się, Robek! – Ty się weź! – JA się weź!
– Iga, czemu to potargałaś? – Bo chciałam miec potargane.
– Masz tu pisak i koloruj. Chłopie jeden!
– Iga? A ty byś chciała mieć siostrzyczkę? – Tak… Gosię Borowską.
Wizyta u lekarza. Dziewczynka daje się osłuchac z przodu i z tyłu. Wyciąga język daleko i z przekonaniem. No, anioł niemalże. Anioł, który liczy na naklejki. Jest dobrze. Bardzo. Pani doktor nie może się nachwalic. Iga nie pozostaje dłuzna – już ubrana patrzy na lekarkę, a potem na mnie i wypowiada cztery słowa: – Elegancko bada, co … [Read more…]