Cukiernia.
Pani:
– To taki aniołeczek jest, prawda?
– No, poniekąd.
– Jesteś aniołeczkiem?
– NIE!
– Jesteś aniołeczkiem, jesteś.
– NIE JESTEM ŻADNYM ANIOŁECZKIEM! JESTEM KOPCIUSZKIEM!
Cukiernia.
Pani:
– To taki aniołeczek jest, prawda?
– No, poniekąd.
– Jesteś aniołeczkiem?
– NIE!
– Jesteś aniołeczkiem, jesteś.
– NIE JESTEM ŻADNYM ANIOŁECZKIEM! JESTEM KOPCIUSZKIEM!