Głupi kaowiec

Wśród nocnej ciszy. Czyli gdzieś koło2-3. Jęk. A po nim:
 – Tato… Mamo…
 – Yhhmm?
 – Wstajemy już?
 – Nie. Noc jest głęboka.
 – Ale mi się nudzi.

3 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *