W prostych słowach o poprawności politycznej (2017)
Podsłuchane pod podstawówką (chłopaki w wieku jakieś 7-9 lat): – A nasza pani nie lubi, jak się mówi „gruby” albo „chudy”. – Czemu? – Bo jest gruba.
Podsłuchane pod podstawówką (chłopaki w wieku jakieś 7-9 lat): – A nasza pani nie lubi, jak się mówi „gruby” albo „chudy”. – Czemu? – Bo jest gruba.
25.01.2018 #AlternatywnikDąbrowski Bez wymyślnych zabawek, gier komputerowych, internetu i kablówki z super bohaterami. Bez centrów handowych, bawialni, multipleksów, happy mealów, Kinder niespodzianek. Bez orlików, Aquaparków, mola na Pogorii i kącików zabaw w co drugim sklepie… i aptece. Bez dobrze zaprojektowanych placów zabaw na każdym osiedlu. Żyły onegdaj dzieci dąbrowskich blokowisk. Warto o tym pamiętać – … [Read more…]
28.09.2017 #AlternatywnikDąbrowski W czerwcowym numerze „Przeglądu Dąbrowskiego” wspominaliśmy ducę i inne gry hazardowe. Nie samym jednak hazardem żyło dąbrowskie osiedle. Były przecież zabawy nożem, gra w „Wyścig Pokoju”, skakanie na gumie czy zabawy na trzepaku. Lata 80. Czas, kiedy życie uczennic i uczniów dąbrowskich „tysiąclatek” koncentrowało się na zewnątrz, pod blokiem, za blokiem, gdy całymi … [Read more…]
23.06.2017 #AlterantywnikDąbrowski Autorzy dzisiejszych alternatywnikowych opowieści pamiętają jedno – że się grało. Grało się zawsze, wszędzie, z niepohamowaną zaciętością i wypiekami na twarzy… Bo grało się o pieniądze. Co więcej – grało się pieniędzmi! Po pierwsze i najważniejsze – duca Wspomina Wojciech Czyżewski Lata osiemdziesiąte. Wiosna i lato są inne, osiedla są inne, szkoły … [Read more…]
link #AlternatywnikDąbrowski 13.04.2017 Autorzy dzisiejszego tekstu zastrzegają, że bardzo bali się tego tematu. Jak mówią, jest on tak wyjątkowy i bliski ich sercom, że bali się oskarżeń o subiektywizm i sentymentalizowanie. Z drugiej strony tak nieuchwytny, że ich obawy budziła niemożność całkowitego go uchwycenia. Czy im się udało? – oceńcie Państwo sami. „Na Dziewiątym, gdzie … [Read more…]
16.02.2017 link do tekstu ze zdjęciami #AlternatywnikDąbrowski „Pamiętam jak dziś”, że podczas jakichś wakacji moja mama i siostra gdzieś wyjechały i zostaliśmy z ojcem sami na chacie. Jakiś tydzień może. Ponieważ ojciec był człowiekiem dosyć wyluzowanym (co finalnie go zabiło) i za kołnierz nie wylewał, trochę wtedy się włóczyliśmy po mieście, a na obiad jadaliśmy … [Read more…]
09.01.2017 link do tekstu ze zdjęciami #AlternatywnikDąbrowski „Nie wszystko, o czym przeczytacie poniżej, musi być prawdziwe. Ale może. Może być zmyślone, ale też nie musi” – lojalnie uprzedzają autorzy naszej trzeciej opowieści. Na pewno prawdziwy jest jej bohater. Wielu z nas widziało go przecież nieraz. I nadal go widzimy, jak krąży w trudnej do nazwania … [Read more…]
Link do tekstu ze zdjęciami 12.06.2016 Tekstem Roberta Strzały, publikowanym wcześniej na blogu ranyboskie.blog.pl, rozpoczynamy cykl „Alternatywnik Dąbrowski”. Będziemy tu opisywać i pokazywać niezwykłe miejsca i historie związane z Dąbrową Górniczą: sklepy, które przez lata były nieodłączną częścią dąbrowskiego krajobrazu, miejsca spotkań młodzieży, kluby muzyczne, tajemnicze tunele, na poły legendarne postaci. Wszystko po to, by … [Read more…]
Może to nieludzkie, ale w Sylwestrze najbardziej lubię tę słynną ciszę dnia następnego. I wcale nie na starość, gdyż od zawsze. Wymarłe miasto przetykane przemykającymi chodniczkami i pod ścianami pokurczonymi ofiarami życzeń, toastów i postanowień noworocznych…
Uwielbiam. Baba w sklepie: – A to ciasto to jest jakie? Takie kruche, z kremem czy jakie? – To jest, proszę pani, piernik z marmoladą w środku. – Poważnie?