Geralt z Rivii, czyli wychowawca roku…
Antek „gra” w „Wiedźmina”. Tak, wiem, że to niewychowawcze. Słowo „gra” wziąłem w cudzysłów, bo bardziej tak łazi po tym całym uniwersum. I spotyka chyba Vesemira i „gadają”. Ten o coś tam pyta i są różne opcje odpowiedzi, z czego jedna typu: „Co cię to obchodzi? To moja prywatna sprawa!”. I tę właśnie odpowiedź synu zamierza wybrać. … [Read more…]