Skorumpowani
Robert: Igieła, weźże z nim zagraj chwilę! Iga: Ale ja nie chcę teraz. Antek: A za dwie dychy?
Robert: Igieła, weźże z nim zagraj chwilę! Iga: Ale ja nie chcę teraz. Antek: A za dwie dychy?
– Odrobiłeś lekcje? – No tak. – Ok. To co teraz? – BALANGA!
– A tobie czasem ktoś nie dogaduje, że nie chodzisz na religię? – Nie. Raz mi jedna dziewczyna mówiła, że jak nie wierzę w Boga, to nie powinnam obchodzić świąt, mieć choinki i dostawać prezentów…- Przypomnij się jej w okolicach postu. Żeby między innymi nie jadła żadnych mięs, nie tańczyła i nie słuchała głośnej muzyki … [Read more…]
Iga: A wiecie, że jest taki narciarz, co ma tylko jedną nogę? Antek: Bez sensu! To na co sobie nakłada druga nartę?!
– Tato! A pani, co wydaje w szkole obiady, to jest chyba głucha… – Po czym wnosisz? – Bo jak jej mówię, że chcę bez surówki, to ona mi i tak nakłada.