Praktyki terenowe

Byli w bibliotece i konkurs był. O Polsce. Geograficzny. Najpierw synkciu podobno błysnął odpowiedzią o Morskim Oku. Następne pytanie –  o to, gdzie znajdują się Koziołki – też okazało się banalne. – Na piwie. Takim zielonym…

W żywe oczy

Coś narozrabiał w przedszkolu i chcieliśmy, żeby powiedział, co się stało. Po prostu. Niestety – nie pamiętał. Na drugi dzień się okazało, że niewinny. – Antyk? To czemu nic nie powiedziałeś wczoraj? – Bo ja jestem nieśmiały…