prawdziwy kibic

„W pewnym mieście żyła sobie biedna wdowa. Miała ona dwie córki – Białośnieżkę i Różyczkę. Obie były piękne i dobre i mądre. Wdowa przed swoim domkiem hodowała dwa krzewy – biały i czerwony….” Antoni w przysypiając: – Polska, biało-czerwoooniiiiii…….

Przekręt

Pamiętam, że w podstawówce jeden kolega strasznie się podjarał, bo usłyszał w jakimś amerykańskim filmie nowe przekleństwo. „Salawabicz”. Wczoraj przy kolacji pada pytanie: – Mamo? A co to jest chałwysyn? „Tacie pęka serce, obiad na dywanie”.