Pojechała na obóz….
Sama chciała, radosna i szczęśliwa…..
Ciekawe, jak pani Renia da radę, zwłaszcza wieczorami…
Obiecała, że jak wróci, wszystko opowie…
🙂
Dopiero była wielkości kartki A4, a teraz ze spakowaną walichą wybyła na tydzień niemal…