Minusy ateizmu

 Zaczyna babcia Ela:  – Nic się nie martw. Jak kiedyś pójdę do nieba, to będę stamtąd cię pilnować.  – A jak?  – No, żeby ci nikt krzywdy nie zrobił.  – A jak bęzie chciał?  – To go będę straszyć wtedy.  – Kurcze… trochę ci tego straszenia zazdroszczę…

Powtarzalność losu

Wychodzimy od babci, unosząc ze sobą gołąbki, sos, grzybową w butelce i łazanki w pudełku. oraz tygodniowy zbiór kości i mięs wszelakich dla Mojry.  – MAmo? A babcia Ania to jest twoja mama, tak? – Tak. – Acha. A dlaczego z nią nie mieszkasz? To twoja mama. A ty jesteś moją i mieszkam z tobą. … [Read more…]

Pies morski

 Na basenie „foczka”.  – Ale jak płyniesz, to nie otwieraj cały czas japy.   – Dobrze.  – No. To nie gadaj tyle, tylko machaj rękami.   – Dobrze – i macha.  – Jak piesek rób.  – Hau! Hau! Hau!

Preorientacja zawodowa

Bawi się lalkami  Od trzech dni zresztą.  Wraca z przedszkola, idzie do pokoju niemal natychmiast i 3-4 godziny sadzi sama. W role się wciela, ustawia, mówi, śpiewa i ogólnie – czad.   Przebiera, je, szyje sukienki, takie tam.  Zaton:   – Iga, a w co się teraz bawisz? Kim jesteś?   – Mistrzynią krwawiectwa.   – … [Read more…]