Na fristajlu

Przebrała się. W sensie, że niebieska chusta na głowę i ramiona. Antkowi wręczyła srebrną laskę i że niby są Józefem i Marią. Zaproszenie poszło, siedzimy, oglądamy, przedstawienie trwa: – Witam Państwa na jasełkach. Teraz powiem wiersz: Jezus się rodzi Narodziny trwają A zwięrzęta…. yyyyyyyyy                       …umierają.