Dziecię drwala

Idziemy. Jest zimno, więc Iga zakłąda rękawiczki. Walczy i walczy.
Dwa palce jej wlazły w jedno miejsce, więc:
– Tato, palcy mi brakło!

2 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *