Coś tam tłumaczę. Iga:
– Chyba muszę to sobie zapisać w swoim notesie…
– I co? Będziesz sobie to czytać potem co jakiś czas?
– No coś ty?! Przecież ja nie umiem czytać!
Coś tam tłumaczę. Iga:
– Chyba muszę to sobie zapisać w swoim notesie…
– I co? Będziesz sobie to czytać potem co jakiś czas?
– No coś ty?! Przecież ja nie umiem czytać!
Shaak Ti
no, co to są umiejętności całkowicie oddzielne. 😉 zazwyczaj wprawdzie dzieci najpierw uczą się czytać a potem pisac, ale wiadomo, że Iga jest wyjątkowa. 🙂
Matka
Niezaprzeczalna logika.