Cel jest banalny, prosty i przyziemny. Zapisywać, co Blantoni mówi. Oczywiście nie każde słowo (bo wiadomo, że mama, tatat, pam…). Bo zaczyna. Bo kartki się gubią. Bo czas zaćmi i niepamięć.
I już.
Cel jest banalny, prosty i przyziemny. Zapisywać, co Blantoni mówi. Oczywiście nie każde słowo (bo wiadomo, że mama, tatat, pam…). Bo zaczyna. Bo kartki się gubią. Bo czas zaćmi i niepamięć.
I już.