W roli Pegaza – Antychryst

Zabawa. Jakimiś tam pegazami, które rozmawiają ze sobą tak:
– Lecimy!
– Musimy szybko lecieć i uważać, żeby nas nie złapał czarnoksiężnik.
– No… Bo jak nas złapie, to może nas ochrzcić!

5 komentarzy

  1. hajime

    Uroczy blog. Nie omieszkam podlinkować go u siebie. Dzięki wielkie za te chwile radości. Będę zaglądać regularnie.

    Widzę, że dobrze edukujecie Igę muzycznie. Kult, Strachy na Lachy, Muniek Staszczyk, … Brawo! 🙂

  2. Shaak Ti

    Jaaaaaa nieeeee moooogę z nią. rewelacyjne jest. najlepszy był Dziadek i zyczenia, choż Pegazy tez mnie zwaliły z krzesła. :):):) ciekawe po kim ona to odziedziczyła 😉 widze, zę mnie do linków dodaliscie, jak miło! 🙂 pozdrawiam serdecznie 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *