Skorupka za młodu
– A jak ja sie urodziłam, to gdzie byłaś? – Z tobą w szpitalu. – A tata? – Aaaaaaaaaa tata był z kolegami w domu. – I przyszła policja, tak? – Tak. – Pewnie słuchali za głośno muzyki. – Zapewne… – Pewnie słuchali grzybiarzy*… …pewnie tak. tylko pewnie nie pamiętają… *link