Skorupka za młodu

– A jak ja sie urodziłam, to gdzie byłaś? – Z tobą w szpitalu. – A tata? – Aaaaaaaaaa tata był z kolegami w domu. – I przyszła policja, tak? – Tak. – Pewnie słuchali za głośno muzyki. – Zapewne… – Pewnie słuchali grzybiarzy*… …pewnie tak. tylko pewnie nie pamiętają… *link

LOST 7 (in de hipermarket)

Mama Oli lubi robić zakupy. Bardzo. Mogłaby to robić profesjonalnie. Zresztą, chyba robi… I jest jakaś tam rozmowa, kto, co kupi na wigilię i pada „moja mama”. Iga: – Twoja mama to jest bardzo zakupiona, nie?