Kawał chłopa
– Antek! Wyglądasz jak mężczyzna!
– Antek! Wyglądasz jak mężczyzna!
Idziemy. Iga monologuje. Toczy opowieść. O jakimś kimś. I w pewnym momencie takie zdanie: – No i on szedł jak człowiek. – To znaczy jak? – No jak to jak? Normalnie. Na ludzkich nogach.