Na drugie mam wrażliwość
Taka jakaś niewyraźna z przedszkola wróciła. Świeczki w oczach. Pytam troskliwie: – Co, Igielit? Smutno ci? – E, nie…. – A stało się coś w przedszkolu? – Nieeeee – Ale płakałaś, tak? – No tak. Raz. – Ale czemu? Co się stało? – …Wzruszyłam się…. – … [Read more…]