– Kupiłem ci eklerka… („Tatuś ci eklerka kupił”). Chcesz?
– Chcę. … Tylko ja nie lubię tego kremu…
– No coś ty? Myślałem, że lubisz właśnie. Wczoraj przecież ptysia chciałaś.
– Bo wczoraj lubiłam.
– Kupiłem ci eklerka… („Tatuś ci eklerka kupił”). Chcesz?
– Chcę. … Tylko ja nie lubię tego kremu…
– No coś ty? Myślałem, że lubisz właśnie. Wczoraj przecież ptysia chciałaś.
– Bo wczoraj lubiłam.