Kower
– Zuzia, lalka nieduża. A na dodatek cała ze smakiem.
– Zuzia, lalka nieduża. A na dodatek cała ze smakiem.
– Kupiłem ci eklerka… („Tatuś ci eklerka kupił”). Chcesz? – Chcę. … Tylko ja nie lubię tego kremu… – No coś ty? Myślałem, że lubisz właśnie. Wczoraj przecież ptysia chciałaś. – Bo wczoraj lubiłam.