Mamrocze coś pod nosem. Nie słyszę co. Mamrocze znowu. Dociera do mnie jedno słowo, ale nie jestem pewna.
– Co ty mówisz, Iguś?
……………………
– No przecież słyszałam, że coś mówisz, powtórz.
– Nie mogę.
– Dlaczego?
– Bo to jest straszne zdanie.
Może głuchnę?
– No nie bądź taka, powiedz.
– Nie mogę. To jest straszne zdanie i nie mogę powtarzać.
– Ale słyszałam i tak (ściema). Powtórz…
– Nie
– Łojezu. No to nie.
– No to ci powiem
– No to słucham (ha ha ha)
– Sraczka.
– „Sraczka” to nie jest zdanie.
– Nie jedz, bo sraczki dostaniesz….
– A kto ci tak powiedział? Pani w przedszkolu?
– Nie, ciotka Agata.
…………………………………………….
– Ciotka Agata powiedziała: „Nie jedz śniegu, bo sraczki dostaniesz”.
Słusznie.
Czarna
Dzieci sa do bolu szczere.
🙂
Usmialam sie nie zle czytajac blog. Bede tu zagladac czesciej
Zycze powodzenia w glosowaniu