Nieznośna lekkość bytu

Marudna trochę, przekorna, jęczliwa. Dwa dni świąt, tułania po rodzinie. No i trochę podziębiona. Więc usypianie trwa dwa razy dłużej. Antoni zapadł w niebyt na kanapie, usiłuję przebrnąć przez Piotrusia Pana w jakimś dziwnym tłumaczeniu, ale przerywa mi co chwilę. Pytania. Niełatwe.  – A po co nam kręgosłup?  – Żebyśmy mogli chodzić prosto.  – A … [Read more…]

Zawodowe_horoskopy.pl

 Wśród gości nad stołem pada pytanie (Iga w tym czasie coś tam – tradycyjnie – rysuje):  – A Iga jest jaki jest znak zodiaku?  – Konik polny – pada znad rysunku.