„Choć w książkach piszą, że zginęli wandale”
Bawi się, że gotuje. I taką część miksera rozmontowała na kawałki. – Mamo, zobacz jak zepsuli! – Kto zepsuł? – Iga rrobi gest typu „nic nigdy nie ukradłem ręce mam czyste, nic nie mam”: – No, te ręce.
Bawi się, że gotuje. I taką część miksera rozmontowała na kawałki. – Mamo, zobacz jak zepsuli! – Kto zepsuł? – Iga rrobi gest typu „nic nigdy nie ukradłem ręce mam czyste, nic nie mam”: – No, te ręce.