Kultura, panie

 Wracam z pracy. Iga już wykąpana. Ogląda bajkę. „O Arielce jak miała córkę”. Jedna z końcowych scen. Rozgrywa się o zmierzchu.  – Dzień dobry. A właściwie dobry wieczór. Bo już ciemno za oknami…  – U Arielki też jest dobry wieczór!