Krytyk. Filmowy.

 Oglądamy „Akademię Pana Kleksa”. I jest tam taki dialog na samym poczatku niemal; jak Adaś ląduje w Akademii i wjeżdża windą do chłopaków:
 ” – Jak on się tu dostał?
 – Jak masz na imię?
 – Adaś Niezgódka.
 -Hehehehehehe!” I następują rechoty z każdej strony.

Iga: To nie jest śmieszne…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *