Z cmentarza

1) Puka. W grób.  – Dziadziuś! Wstawaj! 2) Spotkaliśmy się wieczorową porą pod głownym krzyżem na cmenatrzu. Wśród tych setek milionów świeczek.Mikołaj (lat 3,5, chyba):  – Ja tutaj zapaliłem znicze przed chwilą.  – Te wszystkie? To niezły jesteś.