…słynne zabawki

   Kiedyś w jajku niespodziance było coś, co nieopatrznie nazwaliśmy „dziadostwem” (notabene często znajdują się tam rzeczy, które można wpisać w tę kategorię). Coś na szczęście dość szybko zginęła. Dziś się znalazła. Pod wersalką.    Iga akurat bawiła się plastikową figurką szumnie nazywaną „Myszką”.  – Patrz, co się znalazło.  – Cześć Dziadoftfo, jestem Myszka.